Archiwum 03 października 2014


paź 03 2014 Analiza rynku

Firma analityczna iSuppli na początku grudnia zrewidowała w dół swe prognozy sprzedaży komórek na przyszły rok. Według niej w 2009 roku na świecie sprzeda się 1,22 mld aparatów, tj. jest o 6 procent mniej od pierwotnych szacunków. Będzie to także gorszy wynik od tego uzyskanego w mijającym roku. Jak prognozuje bowiem iSuppli w 2008 roku na całym świecie klienci kupią 1,31 mld telefonów. Według analityków tej firmy w 2010 roku ma być już trochę lepiej, ale i tak sprzedaż nie przekroczy poziomu z 2008 roku. LG zdystansuje Motorolę Prognozy iSuppli nie są specjalnym zaskoczeniem, bo potwierdzają podobne opinie wyrażane np. przez firmę analityczną Gartner czy Nokię, światowego lidera wśród producentów komórek. Fińska firma niejako przygotowując się na gorsze czasy ogłosiła, że zamierza zwolnić w ramach restrukturyzacji 600 osób. Co ciekawe, Nokia zdecydowała się też wstrzymać dostawy swych telefonów do największych japońskich operatorów, co ma poprawić efektywność firmy (w trzecim kwartale 2008 roku zysk firmy spadł o 28 proc. w stosunku do takiego samego okresu rok wcześniej). A właśnie Japonia jest krajem, gdzie obecnie producentom komórek jest najtrudniej. Jak podała firma Gartner w III kwartale 2008 r. sprzedaż telefonów w Kraju Kwitnącej Wiśni spadła aż o 28 proc. w stosunku do tego samego okresu w 2007 r. Klienci w tym kraju nagle przestali być zainteresowani kupowaniem nowszych wersji aparatów. Nokia, która ma problemy ze sprzedażą na rynkach wschodzących, gdzie klienci bardziej zwracają uwagę na cenę, liczy, że jej przyszłoroczne wyniki ratować będzie sprzedaż smartfonów. Zdecydowanie większe kłopoty w przyszłym roku może mieć jednak Sony Ericsson, bo producent ten szczególnie odczuwa skutki wyhamowania popytu na telefony w Europie. A według Gartnera w III kwartale 2008 r. sprzedaż w Europie Zachodniej spadła o 7,8 proc. w stosunku do porównywalnego okresu rok wcześniej. Sony Ericsson boryka się też z trudnościami sprzedaży modeli najbardziej zaawansowanych. I mocno liczy, że sytuację poprawi tu wprowadzona do sprzedaży w końcu 2008 r. Xperia X1. Trudno się spodziewać, że cudownie odrodzi się Motorola. Amerykański producent systematycznie traci udziały rynkowe – według Gartnera w III kwartale 2008 r. spadły one do 8 proc. z 13 proc. rok wcześniej. I jeśli tak dalej pójdzie to niewykluczone, że w przyszłym roku Motorola w końcu sprzeda dział telefonów komórkowych, a o takich planach było głośno na początku 2008 r. W tej sytuacji całkiem realne wydaje się, że koreański LG dopnie swego i wyprzedzi Motorolę w 2009 r. pod względem udziałów rynkowych. LG konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję i oferuje coraz większą gamę modeli. Gartner szacuje, że producent ten w III kwartale zwiększył swój rynkowy udział do 7,8 proc. z 7 proc. rok wcześniej. Analitycy Gartnera uważają zresztą, że firma ta bardzo umiejętnie dostosowuje swe ceny do obecnej sytuacji gospodarczej. A to może mieć istotne znaczenie w przyszłym roku.